Odpowiednia karma dla psa? To nie takie proste!
Częstym błędem opiekunów czworonogów jest opieranie się jedynie na reklamie oraz dostępności przy wyborze karmy dla nich. Żywienie psa nie wymaga znajomości wszelkich reguł psiej dietetyki, ale dla dobra pupila warto zapoznać się z podstawami optymalnego żywienia. Wybór właściwiej suchej karmy stanowi podstawę i absolutne minimum troski o dobrą kondycję zwierzaka. Czym kierować się przy wyborze, gdy odwiedzamy sklep zoologiczny?
Wielkość psa, wiek i zapotrzebowanie na kalorie
Nie każdy pies potrzebuje karmy o takiej samej kaloryczności. Specjalne receptury dla seniorów lub szczeniąt nie powstają wcale jako chwyt marketingowy na psiarzy. Sklep zoologiczny zwykle zatrudnia pracowników, którzy potrafią doradzić klientowi, jeśli ten nie orientuje się zbyt dobrze w bogatej ofercie karm. Innego jedzenia potrzebuje pies dorosły i bardzo aktywny, innego niezbyt ruchliwy staruszek, który cały dzień przesypia na kanapie. Różnią się także zalecane dzienne porcje oraz dodatki, które zawiera karma. Te dedykowane starszym psom często posiadają dodatek substancji chroniących układ pokarmowy (na przykład oleju lnianego), z kolei aktywne psy w kwiecie wieku skorzystają na dodatkach suplementów na stawy.
Zawartość… mięsa
Karmy różnią się składami – to dość oczywiste stwierdzenie. Jednak nie każdy ma nawyk czytania składów, zanim opuści sklep zoologiczny z zakupioną karmą. Wiele popularnych, dostępnych w marketach i szeroko reklamowanych marek nie może się poszczycić dobrym składem karmy – dodaje do niej wypełniacze, zbyt dużo zboża, a zawartość mięsa bywa w rzeczywistości kilkunastoprocentowa. Warto spytać sprzedawcę o lepsze karmy mniej popularnych producentów.
Alergie, nadwrażliwości, nietolerancje
Psy, podobnie jak ludzie, bywają uczulone na pewne składniki pokarmowe. Ich spożycie wiąże się z niestrawnością, wypadaniem sierści, w skrajnych przypadkach bardzo poważnymi problemami żołądkowymi. Częstym alergenem jest kurczak, więc jeśli pies źle toleruje karmy z jego dodatkiem, należy dobierać je tak, by go nie zawierały. Uwaga na deklaracje na przodzie opakowania – czasami pomimo niewymienienia kurczak i tak znajduje się w składzie.
